„Wygadane o Wschodzie” to zbiór rozmów z polskimi reporterami, które odbyły się podczas spotkań autorskich w ramach festiwalu literackiego „Patrząc na Wschód” .

W książce znalazły się wywiady z nestorami polskiego reportażu, takimi jak Małgorzata Szejnert, Wojciech Jagielski, ale także z młodym pokoleniem polskich reporterów — między innymi Mateuszem Marczewskim, czy mieszkającą w północnej Norwegii, Iloną Wiśniewską.
Festiwal odbywa się we wsi Buda Ruska, na terenie ponad stuletniego gospodarstwa, które kiedyś należało do staroobrzędowców. Swobodna atmosfera letniego Festiwalu wyraźnie udziela się rozmówcom, dzięki temu książkę świetnie i szybko się czyta.
Małgorzata Szejnert opowiada, między innymi, o swojej książce o Polesiu („Usypać góry. Historie z Polesia”). Krainie, z której pochodził najbardziej znany polski reporter Ryszard Kapuściński. Zresztą impulsem do napisania tej książki była rozmowa z Bożeną Dudko, która po śmierci Kapuścińskiego, zaopiekowała się jego archiwum. Małgorzata Szejnert wybrała się na tę część Polesia, która po traktacie ryskim z 1921 r. znalazła się w granicach Polski, a obecnie jest częścią Białorusi. Chciała rozprawić się z mitem „czaru Polesia”, za którym kryje się sielski obrazek Poleszuków. Reporterka chciała sprawdzić, czym jest to Polesie w XXI wieku. Książka ukazała się również na Białorusi, co prawda, w niewielkim nakładzie, pięciuset egzemplarzy.
Wojciech Jagielski opowiada o tym, w jaki sposób stał się jednocześnie ekspertem od tak różnych rejonów świata, jak Afryka, Kaukaz i Azja Środkowa.
Jeżdżąc w latach 90. XX wieku do Gruzji, był świadkiem upadku imperium, a następnie odzyskania przez kraj niepodległości, budowania państwowości, zachłyśnięcia się wolnością, a potem wojen i rozczarowania wolnością. Bardzo ciekawy jest również wątek dotyczący obecnej sytuacji geopolitycznej, szczególnie po zamachach na World Trade Centre w 2001 roku, kiedy to świat zmienił się diametralnie. Dzisiaj wysłanie dziennikarza na wojnę do Syrii równa się z jego porwaniem, śmiercią albo koniecznością płacenia okupu, dlatego też najczęściej media korzystają z pracy „wolnych strzelców”.
Reporter mówi również o wpływie Rosji na układ sił na świecie. Obecnie, gdzie by nie spojrzeć, przez Afganistan, Bliski Wschód po Europę i Amerykę — dzieje się tak, że świat układa się zgodnie z rosyjską racją stanu. Jagielskiemu sztuka rosyjskiej dyplomacji przypomina „radziecką szkołę boksu”, polegającą na wyczekiwaniu na błędy przeciwnika i kontruderzeniu. Póki co ta metoda świetnie się sprawdza.
Anna Dziewit-Meller oraz jej mąż, Marcin Meller, opowiadają o swojej fascynacji Gruzją, która stała się ich drugą ojczyzną, do której stale wracają. Zresztą Gruzja jest częstym kierunkiem wyjazdów dla wielu turystów z Polski, także poniekąd dzięki książce Mellerów „Gaumardżos! Opowieści z Gruzji”.
Różni reporterzy, różne style pisania i opowiadania – rozmowy z każdym z nich pokazują, jak wielobarwny jest świat polskiego reportażu. I, że polscy reporterzy to nie tylko profesjonaliści w swojej dziedzinie, ale przede wszystkim bardzo interesujący ludzie, którzy sami chcą zrozumieć otaczający nas świat i nam o nim opowiedzieć.
Bardzo ciekawa, ważna i wciągająca książka.
„Wygadane o Wschodzie”, red. Piotr Brysacz, Wydawnictwo Paśny Buriat, rok wydania: 2019