Wyspa Phuket rozciągająca się na 540 kilometrów kwadratowych, to największa i bezsprzecznie najsłynniejsza wyspa Tajlandii. Podróżując po Phukecie zupełnie brak uczucia bycia na wyspie. W dodatku most, który łączy Phuket z resztą kraju ma zaledwie 650 metrów długości.
Patong
Sercem tej turystycznej Mekki jest Patong, zdecydowanie najbardziej niegrzeczna część wyspy z masą klubów, dyskotek i domów mniejszych lub większych uciech. Tutaj też mieści się najwięcej hoteli. Niestety, tak jak na całym Phukecie, ceny w porównaniu z resztą kraju raczej odstraszają, aniżeli zachęcają. Trudno jest znaleźć miejsce poniżej 1000 B (86 PLN) za noc. Jedynym miejscem dla plecakowiczów, które można doradzić, jest Crown Backpackers za 250 B (22 PLN) za noc. Niestety jest to „damski hotel”, co oznacza, że mężczyźni nie mogą się tutaj zatrzymać.
Życie nocne toczy się wzdłuż dobrze każdemu znanej Bangla Road, która kończy się tuż przy plaży. Rozrywkę, którą na pewno warto zobaczyć, to „Lady-boys cabaret”, gdzie poprzebierani w piękne, kolorowe stroje mężczyźni przerobieni na kobiety tańczą i śpiewają zabawiając międzynarodową publiczność.
Północne plaże
Dla osób szukających spokoju i lubiących wyglegiwać się na plaży dobrym pomysłem są plaże Kamala, Kata, Karon oraz Surin. Tutaj bez strachu można zabrać dzieci nawet po zmierzchu. Na pewno unikniemy niezręcznych pytań o panie i panów spacerujących dookoła, jak to ma miejsce w Patong.
Ceny hoteli niestety utrzymują się tutaj na tym samym poziomie, co jest tak naprawdę standardem na całej wyspie. Gdy jednak trochę poszukacie, można znaleźć opcje za 600-800 B.
Odludkom lubiącym samotność nad brzegiem morza, warto polecić plaże Bang Tao, niedaleko Surin. Nie dajcie się jednak zwieść setkom leżaków tuż przy plaży. Znacznie lepszą opcją jest spacer brzegiem morza w lewą stronę, w kierunku wielkich kamieni rozrzuconych przez naturę po plaży. Jeśli tylko uda Wam się przejść te 50 m po i między kamieniami, znajdziecie wspaniałą piaszczystą plażę wolną od wszelkich turystów i naganiaczy. Tym, którzy jeszcze będą mieć chęć i siłę trochę pochodzić, proponuję wejście po kamiennych schodach na szczyt palmowej góry. Widok z góry jest naprawdę wspaniały. A jeśli macie gitarę i lubicie śpiewać, polecam urządzenie wieczornego ogniska na odludnej części plaży. Trzeba tylko mieć na uwadze, że morze zaczyna podnosić swój poziom od około godziny 20.
Miasto Phuket
Phuket to nie tylko wyspa, ale także miasto o tej samej nazwie. Miasto Phuket znajduje się w południowo-zachodniej części wyspy. Nie wyróżnia się niczym wielkim poza dużą ilością sklepów, dobrych i tanich restauracji (zwłaszcza te w okolicach „On On Guest House”) i starymi jednopiętrowymi budynkami utrzymanymi w postkolonialnej architekturze.
Miasto Phuket ma do zaoferowania najtańszy hotel na całej wyspie – „On On Guest House”. Pokoje hotelowe są dosyć podstawowe – łóżko z twardym materacem, umywalka, stół i krzesło. Łazienka jest wspólna na korytarzu. Pokoje są dosyć duże, a cena naprawdę atrakcyjna: 180 B (16 PLN).
Transport
Bez względu na to, jak długo będziecie na Phuket, warto zaopatrzyć się we własny środek transportu. Skuter z automatyczną skrzynią biegów można wypożyczyć dosłownie na każdym rogu. Ceny różnią się w zależności od firmy i lokalizacji, od 100 B do 300 B za dzień (9-27 PLN). Taksówki na całej wyspie są horrendalnie drogie, czego przykładem jest 10-20 minutowa jazda z miejsca A do miejsca B za cenę nawet i 500 B (44 PLN).
Autobusy wyglądające jak duże riksze kursują prawie po całej wyspie. Bilet w zależności od trasy kosztuje 20-40 B (1,70-3,40 PLN). Busy te są jednak ślamazarnie powolne, a do tego jeżdżą tylko do godziny 16:30.
Jak dojechać?
Na Phuket można dojechać praktycznie z każdego miejsca w Tajlandii. Najbardziej popularnym środkiem transportu wśród turystów jest VIP Bus – duże, wygodne, klimatyzowane busy. Ceny zależą w dużej mierze od miejsca początkowego. Gdziekolwiek jednak zaczynacie, warto sprawdzić przynajmniej kilka okolicznych biur podróży, bo ceny różnią się nawet o 100 B.
Na północy wyspy znajduje się międzynarodowe lotnisko, które ma połączenie z Krakowem z jedną przesiadką. Warto też sprawdzić Air Asia, które lata z Phuket do wielu miejsc w całej Azji, oraz do Londynu.
Na Phuket nie dojeżdżają pociągi.
Warto dodać, że wypożyczając skuter w Tajlandii trzeba uważać żeby go choćby minimalnie nie zarysować (czyli nie szarżować, aby nie zaliczyć gleby), bo za takie coś można dostać karę w wysokości nawet kilkuset złotych.