Dzięki Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie, od końca lipca i przez cały sierpień można zobaczyć wystawę fotografii Chrisa Rzoncy, ukazującą Chiny u progu lat 80. XX wieku, z czasów przejścia od ultrakomunizmu Rewolucji Kulturalnej do „chińskiej odmiany kapitalizmu”. Autor w sposób intymny, ciekawski, z dozą sentymentu i zadumy przedstawia nieco bajkowy, rozmyty obraz świata, który właśnie mija. Te Chiny zniknęły wraz z agresywną modernizacją kraju w ostatnich dziesięcioleciach. Fotografie ukazują ubogich, ale i urzekających ludzi, nie znających jeszcze konsumpcjonizmu oraz melancholijne pejzaże miast i wsi jeszcze nietkniętych komercjalizacją i nadmiernym rozrostem, jakże charakterystycznymi dla Chin doby obecnej. Nie widać na nich prywatnych samochodów ani reklam, ludzie wiodą skromną egzystencję w mieszkaniach należących do ich zakładów pracy. Okiem fotografika oglądamy więc Chiny, których już nie ma.
Chris Rzonca był uczniem fotografika Luisa Kipnisa. Miał liczne wystawy w USA, m.in. w Seton Hall University, South Orange, New Jersey (1982) i 4th Street Gallery w Nowym Jorku (1983). Jego prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w USA i w Polsce. Od września 1980 do lipca 1981 jako student wydziału historii Seton Hall University, w New Jersey, przebywał w Chinach studiując język i kulturę. Po ukończeniu studiów wykładał historię i kulturę Chin na New York University. Ponownie podróżował po Chinach ze studentami w latach 1992-2006, w ramach współpracy z Uniwersytetem w Nankinie. Obecnie nadal prowadzi zajęcia na New York University.
„Fotografie, które przedstawiam…. pochodzą z okresu między wrześniem 1980 i czerwcem 1981, kiedy uczyłem się chińskiego w Pekińskim Instytucie Językowym (Beijing Language Institute). W tym czasie podróże studentów zagranicznych były bardzo tanie, korzystałem więc z tej sposobności, aby dużo jeździć po Chinach. Kraj ten, który w swojej historii znał okresy całkowitej izolacji, zamknięty był dla Amerykanów od 1949 roku do 1979, kiedy Stany Zjednoczone oficjalnie uznały Chińską Republikę Ludową. Wiele regionów było niedostępnych dla cudzoziemców, a turystyka właściwie nie istniała. Jako student podróżowałem tak jak Chińczycy – autobusami i koleją. Mówiłem po chińsku i chociaż ludzie dosyć niechętnie rozmawiali z cudzoziemcami, czy to z powodu wrodzonej nieśmiałości, czy raczej wpojonej im nieufności – propaganda przedstawiała każdego człowieka z Zachodu jako szpiega – udało mi się nawiązać kontakty ze studentami z Instytutu, nauczycielami i ludźmi, których spotykałem w czasie moich podróży. Ponieważ spędziłem w Chinach dziesięć miesięcy, miałem możność fotografowania niektórych miejsc wielokrotnie, o różnych porach roku.” – Chris Rzonca dla Kwartalnika Artystycznego 4/2013
Wystawa: „Mgliste drogi. Obrazy chin u progu lat osiemdziesiątych”
Autor: Chris Rzonca
Organizator: Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie
Termin: 31.07 – 31.08.2014
Adres: ul. Solec 24 w Warszawie
Kurator wystawy: Karolina Krzywicka
link do wydarzenia na Facebook